Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wober z miasteczka Stettin/Szczecin. Mam przejechane 67526.71 kilometrów na szosie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.04 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda w Szczecinie
free counters

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
94.05 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

TRENING#16

Niedziela, 9 lutego 2014 · dodano: 09.02.2014 | Komentarze 4

Dziś już z naładowanym garminem i zapakowanymi nogami po wczorajszym dystansie uderzyłem na Glębokie na zbiórkę. Trzeba pokazać jaki to jestem "mocny" :D buhahahahahah
Sam z siebie się smieję, że jestem tak odważny albo głupi. Ekipa już się dziś przerzuciła na szosę więc musiało się to tak skończyć. Tylko twardziele walą na MTB. Było jeszcze z 3 osoby na góralach ale pojechały jakaś inna trasę a ja z moim brakiem formy uderzyłem z ekipą. 
Patrząc na początkowe tętno szosowcy mnie nie oszczędzili. Na płaskim spokojnie dawałem radę przy tych 35km/h (nawet w 3 strefie)ale na podjazdach to już miałem tylko łzy w oczach:)
Dotarłem z nimi kawałek za Grunberg i tam na podjeździe moja noga już nie zakręciła. W sumie potem nawet widziałem ich jeszcze ale i tak dobrze że odpadłem bo chciałem zrobić trening a nie wyścig.  Nawet Mietek na mnie poczekał ale powiedziałem żeby jechali bo to sensu nie ma. Wiem że dalej też są górki to co bedę ich spowalniał. Dalej w 3 strefie do domu. Fajny wpierdol :D

ps. super widok jak grupa odjeżdża, fantastycznie to kształtuje psychę :P

http://connect.garmin.com/activity/442753800



Komentarze
wober
| 16:16 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj Mateusz nie widziałem Ciebie. Wiem że Bartek L.odpadł w Lubieszynie. NO szkoda bo bym z tobą pojechał a nie sie męczył :)
mm85
| 21:50 poniedziałek, 10 lutego 2014 | linkuj Patrz byliśmy razem na treningu, tylko ja szybciej odpadłem :D byłem 10.02 a dojechałem do Lubieszyna :D
barblasz
| 17:11 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Mimo wszystko to dobre tempo wykręciłeś na traktorach !!!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!