Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wober z miasteczka Stettin/Szczecin. Mam przejechane 67526.71 kilometrów na szosie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.04 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda w Szczecinie
free counters

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
86.90 km
02:40 h 32.59 km/h:
Maks. pr.:46.35 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Szosowo

Niedziela, 9 maja 2010 · dodano: 09.05.2010 | Komentarze 1

Poranek zaczyna się od kręcenia....
Po pobiciu rekordu nogi musiały odpocząć i dały radę.
Dziś kolejny wyczyn i szkoda że nie zakończył się pobiciem setki z takim avs. Ruszyłem chwilkę po 7 w stronę Pyrzyc. Dziś miało nie wiać więc odcinek przyznam był bardzo przyjemny (lepiej niz ostatnio) nogi same kręciły. Samopoczucie wyśmienite tym bardziej że dawno nie jeździłem i miałem wielką chęć jazdy. Za Pyrzycami odbiłem na ekspresówke (jeszcze jej nie otworzyli!!!) i dotarłem do Wysokiej Gryfińskiej a stamtąd do Chlebowa, Radziszewa i przed Podjuchy, Zdroje na umówione miesce....kolejną w tym dniu wycieczkę tym razem w puszczy na MTB :)
Zadziwił mnie mój brat który sam chciął iśc ze mną na rower a ma w tym sezonie aż 47 km machniętych :D (a kiedyś to ja jeździłem za nim)

trek i ekspresówka © wober


dystans z szosy © wober


AVS byłby lepszy gdyby ktoś ze mną jechał abym mógł odpoczywać :)

zabójczy avs © wober
Kategoria Szosa



Komentarze
widmo
| 06:23 poniedziałek, 10 maja 2010 | linkuj Tak myślałem, że chodziło o Pyrzyce, bo tam mijałem zjazdy na S3.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!