Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wober z miasteczka Stettin/Szczecin. Mam przejechane 67526.71 kilometrów na szosie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.04 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda w Szczecinie
free counters

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
84.22 km
02:21 h 35.84 km/h:
Maks. pr.:54.22 km/h
Temperatura:10.0
HR max:182 ( 94%)
HR avg:145 ( 75%)
Podjazdy:481 m
Kalorie: 2523 kcal
Rower:

Tour de Niemcy

Sobota, 4 września 2010 · dodano: 04.09.2010 | Komentarze 7

Jednak zdecydowałem się pojechać z koksami z Głębokiego na Niemcy. Po przyjeździe popaplałem trochę z Markiem i po dziesiątej ruszyliśmy spokojnym tempem na przejście w Buku. Nazbierało się towarzystwa ja naliczyłem 14 osób. Początek rozgrzewkowy bez szarpania. Mocniejsze tempo poszło już po Niemieckiej stronie. Zapomniałem jakie to oni mają asfalty.....marzenie ;)
Zmiany dosyć długie i dziwiło mnie po co się tak męczą koledzy jadąc tak długie zmiany. Kręciliśmy około czterech dych. Zastanawiałem się czy chłopaki mnie urwą ale okazało się że daje spokojnie radę. Przede mną kolega daje zmianę na ponad 45km/h przez około trzy kilometry, ja poprawiam jeszcze dwa i z grupki zostaje tylko sześć osób włącznie ze mną. Kręcimy dalej bez szarpania ciągle cztery dyszki. Zmiany krótsze, jedzie się fenomenalnie. Dobrze, że nikt nie szarpie nie ma ataków, po prostu dobry trening. Podałbym trasę ale znajomość moja zaczyna i kończy się na przejściu granicznym ;)
Będę na pewno odwiedzał "Głębokie" zdecydowanie częściej......

Na powrocie odpoczywam koło zamku wymieniając dętkę bo jakieś cholerstwo zepsuło mi rozjazd do domu ;)

AVG CAD: 88

Rozjazd koksów © wober
Kategoria Szosa



Komentarze
vanilka133 | 19:57 niedziela, 5 września 2010 | linkuj Wręcz zazdroszczę:D
kfiatek13m
| 13:30 niedziela, 5 września 2010 | linkuj Ps. Romku jakie ciekawe widoki masz na treningu :D
kfiatek13m
| 09:54 niedziela, 5 września 2010 | linkuj Bartoszu to tylko moje marzenie :D zobaczymy na miejscu, jeśli przejadę trasę i będę żyła, to kto wie... ;) do zobaczenia :)
WinSho
| 09:06 niedziela, 5 września 2010 | linkuj Widzę, że fajną ekipę do jazdy masz więc górki niepotrzebne:) Trenuj bo Karpacz już bliziutko a podobno jedziesz mega:P Zresztą nie masz wyjścia bo mini jedzie Magda:P więc Ty jako rasowy wymiatacz musisz się szarpnąć na mega:P
wober
| 21:00 sobota, 4 września 2010 | linkuj Mikołaj ale tutaj u nas nie ma górek wiec jakoś sie trzymam. W Karpaczu będzie ciężej wdrapywać się pod górę

ps. a myślałem że będziesz ze mną jechał a nie urywał ;P
Virenque
| 17:50 sobota, 4 września 2010 | linkuj No ładnie ładnie, ciężko będzie Cię urwać w Karpaczu ;)
kfiatek13m
| 13:54 sobota, 4 września 2010 | linkuj to musiał być ciekawy trening :) ładna średnia Romeczku
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!