Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wober z miasteczka Stettin/Szczecin. Mam przejechane 67526.71 kilometrów na szosie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.04 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda w Szczecinie
free counters

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
62.21 km
01:44 h 35.89 km/h:
Maks. pr.:58.10 km/h
Temperatura:10.0
HR max:175 ( 91%)
HR avg:149 ( 77%)
Podjazdy:275 m
Kalorie: 1271 kcal

Ostro

Poniedziałek, 1 października 2012 · dodano: 01.10.2012 | Komentarze 10

Powód: pilny powrót na Szczecin
Założenia czasu: próba zejścia do około 01h i 40 min
Plan: Spokojniejsza pierwsza część trasy. Do Pyrzyc z bocznym wiatrem. Miło być dokręcanie na zjazdach. Płaskie stabilnie. Podjazdy lżej. Od Pyrzyc na płaskich podkręcanie. Na wzniesieniach mocniej.
Temperatura: 5 stopni początek - 11 koniec

Zimno rano jak cholera. Początek potęgował chłód i musiałem się szybko rozgrzać. Nawet fajnie się jechało. Team'owe spodenki jak by uwierały i dziś kręciłem się jak bym miał owsiki w tyłku. Nie mogłem znaleźć pozycji. Muszę looknąć czy coś się nie poprzesuwało.
Co 20 minut odliczałem sobie lap'a żeby zobaczyć gdzie traciłem.
Czas ciut wyższy niż zaplanowany ale do urwania. Beztlenówka przynajmniej nie spadnie.

ps. dedykacja dla Daniela (Można?, Mozna!!)

ps. doceńcie swojego trenera i nie odpuszczajcie :P

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=vBpQvdVKvHw




Komentarze
James77
| 18:14 wtorek, 2 października 2012 | linkuj nie jeden chciałby pojechać na Twoim kole... ;)
wober
| 10:03 wtorek, 2 października 2012 | linkuj Daniel, nie przesadzaj ;) To nie talent to litry potu ;)
Virenque
| 07:05 wtorek, 2 października 2012 | linkuj Roztrenowanie pełną gębą hehe ;)
Danielo
| 18:44 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj Dzięki za dedykację :)
Ale to nie może być prawda! Liczniki jeden z drugim se poprzestawiał i świruje... ;)

Oczywiście żartuję i WIELKI SZACUN ROMAN !!!
Jesteś urodzony talent do tego sportu, tylko pozazdrościć i gratulować posezonowej formy!
Bodi-removed
| 16:48 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj ...ładnie...ładnie!
saren86
| 14:44 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj Jeszcze trochę i będziemy podziwiać średnią z czwórką z przodu ;)
barblasz
| 12:11 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj kox to kox!!!nie ma lipy:-)
wober
| 11:18 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj Nieee, na długo jechałem. termo i jeszcze komin na głowie. Przynajmniej się dobrze wypociłem :P

ps. Zakładaj klameczki i czekam na recenzje z jazdy ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!