Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wober z miasteczka Stettin/Szczecin. Mam przejechane 67526.71 kilometrów na szosie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.04 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda w Szczecinie
free counters

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
142.41 km
03:59 h 35.75 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

WYŚCIG#03 - Świdwin "Ogórek"

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 23.06.2013 | Komentarze 3

Ogórek w Świdwinie odbywał się po raz drugi opinie miałem od Michała, że słaba organizacja i oznaczenie trasy. Z pierwszym się zgadzam jest kilka elementów do poprawy ale oznaczenie trasy było prawidłowe. Przynajmniej my się nie zgubiliśmy :)

Ustawiłem grupę z Grzesiem ale dodatkowo do grupy załapał się z nami Darek z Poznania. Fajnie się jedzie bo nikt nie ściemnia, wszyscy dają rożne mocne zmiany. Walczyliśmy przecież o OPEN :)
Trasa fajna było co kręcić. Wiatr też poprzeszkadzał. W sumie od startu łapaliśmy wszystkie grupy. Jedni się dołączali inni odpadali ale i tak jechaliśmy ciągle naszą trójką. Dołączył po drodze chłopak na rowerze czasowym który potem nam odskoczył. Goniliśmy go ostro. W bidonach zaczęła się robić susza a nie było jednego zaplanowanego punktu żywieniowego. Straciliśmy tam z 3 minuty zanim nam podali wodę. Pętla dodatkowa poszła sprawnie. Cisnęliśmy na ostro a kolegi na czasówce brak. Końcówka z wiatrem poszła ostro.

Wnioski:
- Grzesiu ma taką nogę że nas pozrywał na podjeździe na hasło "przechodzimy obok nich na maxa żeby nie wskoczyli na koło" jak mijaliśmy inną grupę. Poszedł tak, że aż mnie przytkało. Dla niego wystarczy hasło :D (Dobrze chyba że kamery nie było odpalonej :P)

- Super atmosfera i żarcie. Na wcinaliśmy się że ho ho.
- Oczekiwanie na prysznic też miało wesołe elementy :)
- Brak rozgrzewki spowodował, że na początku cierpiałem ostro przy zmianach.
- Nie złapały mnie kurcze o dziwo. Chyba metoda z sodą oczyszczoną działa.
- Następnym razem wnoszę aby pracować na Grześka bo musi wygrać. Pomożemy ci zakład zrealizować ahhaahha :) (ciiiiiiiiiiichhhoooooo)

Dzięki chłopakom za jazdę, za wsparcie na trasie, za spędzony czas.
Gratulacje dla Magdy za pudło i szkoda tych 20 sekund straty :)

Wyniki: TUTAJ



Komentarze
Danielo
| 20:02 poniedziałek, 24 czerwca 2013 | linkuj Graty graty graty!
saren86
| 18:23 niedziela, 23 czerwca 2013 | linkuj Wielkie gratulacje! ;)
Widać, że robi się coraz fajniejsza impreza. Szkoda, że miałem sobotę pracującą...
James77
| 14:26 niedziela, 23 czerwca 2013 | linkuj Ja Ci dam Romano pracować na mnie B-)
To był fajny wypad. świetnie się bawiłem.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!