Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wober z miasteczka Stettin/Szczecin. Mam przejechane 67526.71 kilometrów na szosie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.04 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Pogoda w Szczecinie
free counters

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
35.22 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#27

Niedziela, 16 marca 2014 · dodano: 20.03.2014 | Komentarze 0

Chomika częśc II.


Dane wyjazdu:
36.27 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#26

Sobota, 15 marca 2014 · dodano: 20.03.2014 | Komentarze 2

Dzisiaj w domu. Armagedon na dworze. Ujebałem w Garnku czujnik prędkości :/




Dane wyjazdu:
128.09 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#25

Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 0

Dziś powtórka z rozrywki. Na Gryfino 25km pod wiatr. Porem wałem na Schwedt ze sprintami pod wiatr i następnie tempówki. Ostro było.
Na powrocie spotkałem Gadzika i podylaliśmy wspólnie na Pomorzany ;)

http://connect.garmin.com/activity/457989700


Dane wyjazdu:
103.67 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#24

Sobota, 8 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 0

Dziś na trening do Gryfina, tempówki i przez niemcy do domu ;)

http://connect.garmin.com/activity/457489376


Dane wyjazdu:
73.45 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#23

Niedziela, 2 marca 2014 · dodano: 02.03.2014 | Komentarze 2

Dzisiaj samemu. Za późno sie wybrałem i starczyło czasu tylko na mniejszą rundę. Minąłem po drodze chłopaków ze Stargardu.
Uderzyłem trasę Dolice-Choszczno-Recz-Suchań-Piasecznik-Choszczno-Piasecznik-Dolice.
Super pogoda tylko wiatr z dupy ;)

http://connect.garmin.com/activity/454130501






Dane wyjazdu:
123.22 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#22

Sobota, 1 marca 2014 · dodano: 01.03.2014 | Komentarze 1

Dziś na początek z Magdą, potem dołączył Zbyszek (bulsik) i tak pognaliśmy odprowadzić Magdę i dalej wyrypa na Banie, Lipiany, Pyrzyce. Tam zostawiam Zbyszka i walcze pod wiatr. Dobrze, że uratował mnie traktor :)

Zbyszek jechał na dopingu, po antybiotykach ale noga go świerzbiła to nie odmówił :)

Dzięki kolego!!!

http://connect.garmin.com/activity/453304298


Dane wyjazdu:
55.84 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#21

Środa, 26 lutego 2014 · dodano: 26.02.2014 | Komentarze 2

Dzisiaj MS. Nogi mnie napierniczają widać, że brak jazdy robi swoje i po dwóch dniach nogi mam jak z waty.
Relaks do weekendu i potem znowu ogień.

http://connect.garmin.com/activity/451951377





Dane wyjazdu:
64.00 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#20

Wtorek, 25 lutego 2014 · dodano: 25.02.2014 | Komentarze 4

Po robocie wyskoczyłem na trening. Powrót już po zmroku. Fajnie się jeździło choć ten wiatr.....
W sumie lepszy on niż plucha i snieg :P



http://connect.garmin.com/activity/451384343


Dane wyjazdu:
60.10 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#19

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 7

Dziś spacerowo z Magdą. Pogoda bajka. Nic tylko ostro jeździć i cieszyć sie pieknym slońcem :)

http://connect.garmin.com/activity/449868613



Dane wyjazdu:
113.00 km
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

TRENING#18

Sobota, 22 lutego 2014 · dodano: 22.02.2014 | Komentarze 0

Dziś na 10 na Głębokie. Wpadł Mateusz to przynajmniej miałem super parę. Nawet Misiacz się wybrał na rower to widać że wiosna idzie jak misie nie śpią :)

Dziś mało osób i tempo tez lżejsze, co prawda były odcinki na dokręcenie miedzy innymi przed Locknizt. Nie było z czego już jechać :P
Widac gdzie byłem z Mateuszem na zmianie po tętnie. Wiatr nieźle przeszkadzał na początku trasy póki się nie obróciliśmy gdzieś za Karckow. Potem trochę bocznego i w plecy. Pogadaliśmy sobie i przy takiej pogodzie jazda jest niesamowita. Piękna zima!!
Miałem w planie dłuższy dystans ale od Locknizt do Krackow wiatr mnie zniszczył jak Bartka :)
Odbiłem na Szczecin bo to nie miało sensu.







.